sobota, 24 lipca 2021

Z Tylmanowej na szczyt Koziarza (943 m n.p.m.) - trasa nie tylko widokowa

Wycieczkę zaczynamy w Tylmanowej w dolinie Dunajca. Do pokonania mamy jakieś 5,6 km. Ale, że teren górzysty to musimy wznieść się o 560 m wyżej niż pozom parkingu, na którym zostawiamy samochód.


Znajdujące się przy parkingu tablice informują nas o patriotycznym nastawieniu mieszkańców tego regionu. Przypominają też, że we wrześniu 1939 zaatakowały nasz kraj wojska niemieckie i sprzymierzone z nimi oddziały słowackie.

Trasa jest dobrze oznaczona. Najpierw idziemy zielonym szlakiem  z Tylmanowej na Jaworzynę, a później za żółtymi znakami w stronę Koziarza (943 m n.p.m.).

Dunajec pokonujemy wąskim mostem ale to już problem da tych, którzy jeszcze dalej chcieliby jechać autem. My podziwiamy widok z mostu na rzekę.


Cel naszej wycieczki jest już widoczny w oddali.


Pierwszy etap prowadzi przez osiedle Mastalerze po płaskim tarasie w dolinie Dunajca.


Od granicy lasu droga już bez asfaltu i zaczyna się piąć w górę.




Droga jest kręta i kamienista, ale to nie przeszkadza.


Widoki jakie otwierają się na mijanych polanach rekompensują wszystkie niedogodności.


Uff... Jesteśmy w połowie trasy.


Jeszcze trochę przez las, jeszcze jedna polana z widokiem na Pieniny (Tatry schowały się w mgiełce i chmurach).


I już jesteśmy naprawdę blisko.


Coraz bliżej...


Ostatnie 200 m...


I jesteśmy na miejscu.


No co? Prezes Jarosław Kaczyński też tu był. Pamiętacie to słynne zdjęcie?

https://www.ochotnica.pl/pl/211/2863/prezes-pis-jaroslaw-kaczynski-na-wiezy-widokowej-na-koziarzu.html

Pozostaje już tylko wspiąć się na wieżę widokową i podziwiać widoki. I cieszyć się tym w jak pięknym miejscu na ziemi przyszło nam żyć. Jak piękne są nasze góry... Gorce, Pieniny oraz Beskid Sądecki.



Jak pięknym cudem natury jest Dolina Dunajca.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz